Электронная библиотека » Максим Дзевенис » » онлайн чтение - страница 3

Текст книги "Польские сказки"


  • Текст добавлен: 8 июня 2015, 16:32


Автор книги: Максим Дзевенис


Жанр: Иностранные языки, Наука и Образование


Возрастные ограничения: +12

сообщить о неприемлемом содержимом

Текущая страница: 3 (всего у книги 19 страниц) [доступный отрывок для чтения: 6 страниц]

Шрифт:
- 100% +
3. Wichrem porwany22
  Wicher – вихрь.


[Закрыть]

(Подхваченный вихрем)

Rozgniewawszy się czarownik na młodego parobczaka (колдун, разгневавшись на молодого парубка; parobczak – молодой батрак; парень, парубок), wszedł do chaty (вошёл = пришёл в дом; wejść – войти;chata – хата, изба, крестьянский дом), kędy mieszkał (где он жил, kędy – уст. где), i nóż nowy (и нож новый), wyostrzony utkwił pod progiem izby (наточенный, вонзился = воткнул под порогом избы; tkwić – торчать; próg – порог; utkwić – вонзиться, воткнуться); zaklął przy tym (заколдовал при этом), by lat siedem (чтобы семь лет), uniesiony pędem wichru (унесённый сильным вихрем; pęd – стремительное, быстрое движение; полёт; pędzić – мчаться, нестись), latał po szerokim świecie (летал по белу свету; pójść w szeroki świat – пуститься по белу свету).

Parobek poszedł na łąkę (парубок пошёл на луг; pójść – пойти), by ułożyć siano w kopy (чтобы сложить сено в скирды), gdy się wicher nagle zrywa (когда внезапно поднимается вихрь): porozrzucał kopy siana i porywa parobczaka (поразбросал скирды сена и подхватывает парня). Daremnie chciał się opierać (тщетно хотел = пытался сопротивляться; chcieć – хотеть), próżno chwyta silną ręką to płotu (напрасно хватает сильной рукой то забор; chwytać czegoś – хватать что-л.), to drzew gałęzi (то ветки деревьев; gałąź – ветвь, ветка), jakaś siła niewidoma pędzi go pomimo woli (какая-то невидимая сила несёт его помимо /его/ воли; niewidomy – уст. невидимый).

Rozgniewawszy się czarownik na młodego parobczaka, wszedł do chaty, kędy mieszkał, i nóż nowy, wyostrzony utkwił pod progiem izby; zaklął przy tym, by lat siedem, uniesiony pędem wichru, latał po szerokim świecie.

Parobek poszedł na łąkę, by ułożyć siano w kopy, gdy się wicher nagle zrywa: porozrzucał kopy siana i porywa parobczaka. Daremnie chciał się opierać, próżno chwyta silną ręką to płotu, to drzew gałęzi, jakaś siła niewidoma pędzi go pomimo woli.

Na skrzydłach wiatru niesiony (на крыльях ветра уносимый: «несённый»; nieść – нести), nie tykając stopą ziemi (не касаясь ступнёй = ступнями земли; stopa – ступня), leci jakby gołąb dziki (летит словно дикий голубь). Już i słońce na zachodzie (уже и солнце на западе; zachód – запад), a parobczak wygłodniały patrzy na dymiące wiosek chaty (а парубок, изголодавшийся = голодный, смотрит на дымящиеся хаты деревень; wioska – деревня, село; wygłodnieć – изголодаться); prawie nogą ich się tyka (почти касается их ногой = ногами); lecz daremnie krzyczy, woła (но напрасно кричит, зовёт), próżno płacze i narzeka (напрасно плачет и хнычет; narzekać – жаловаться, сетовать; хныкать); nikt nie słyszy jego jęku ani łez gorzkich nie widzi (никто не слышит его стона = стонов и не видит горьких слёз; łza – слеза).

Tak pędzony trzy miesiące (так, носимый /ветром/ три месяца), wygłodniały i spragniony (томимый голодом и жаждой; spragniony – испытывающий жажду, томимый жаждой; pragnąć – жаждать; желать), wysechł jak sosnowa szczapa (высох как сосновая щепка; wyschnąć – высохнуть); obleciał światu niemało (облетел = полетал /по/ свету немало; oblecieć – облететь), lecz najczęściej wiatr go nosił ponad wioską (но чаще всего ветер носил его над деревней), kędy mieszkał (где он жил).

Spojrzy z łzami na swą chatę (посмотрит со слезами на свой дом; spojrzeć – взглянуть, посмотреть), gdzie miał dziewę ulubioną (где жила его дева = девушка любимая: «где имел…»; mieć – иметь; dziewa – дева). Patrzy (смотрит) – aż ona wychodzi niosąc obiad we dwojakach (аж = а она выходит, неся обед в двух горшках; dwojaki – два глиняных горшка, соединённых ручкой). I wyciągnął ku niej ręce (и протянул к ней руки; ręka – рука), wychudzone i zsiniałe (исхудавшие/тощие и посиневшие). Próżno woła po imieniu (тщетно зовёт по имени; imię – имя), głos mu w słabej piersi ginie (голос ему = его голос замирает в слабой груди; ginąć – теряться, исчезать; замирать /о звуках/); nie spojrzała nawet w górę (она даже не посмотрела вверх/не подняла взор; góra – верх; w górę – вверх).

Tak pędzony trzy miesiące, wygłodniały i spragniony, wysechł jak sosnowa szczapa; obleciał światu niemało, lecz najczęściej wiatr go nosił ponad wioską, kędy mieszkał.

Spojrzy z łzami na swą chatę, gdzie miał dziewę ulubioną. Patrzy – aż ona wychodzi niosąc obiad we dwojakach. I wyciągnął ku niej ręce, wychudzone i zsiniałe. Próżno woła po imieniu, głos mu w słabej piersi ginie; nie spojrzała nawet w górę.

Leci dalej (летит дальше); aż przed chatą stoi złośliwy czarownik (/вдруг видит/: перед домом стоит злобный колдун; aż – вплоть до; пока не); spojrzał w górę (посмотрел вверх), krzyknął głośno (крикнул громко):

– Będziesz latał siedem roków (будешь летал = летать семь лет), krążąc zawsze nad tą wioską (кружа всегда над этой деревней); będziesz cierpiał (будешь страдать; cierpieć – страдать; терпеть; выносить), a nie umrzesz (а не умрёшь).

– O mój ojcze (о, отец мой; ojciec – отец)! mój sokole (сокол мой)! jeźlim cię kiedy rozgniewał (если я тебя когда/-нибудь/ рассердил; jeźli = jeśli; jestem – я есть), przebacz (прости; przebaczyć – простить)! spojrzyj na mnie (взгляни на меня; spojrzeć – взглянуть, посмотреть); patrz (смотри; patrzeć – смотреть; глядеть)! już usta mnie zdrewniały (у меня уже губы одеревенели; usta – рот; губы; drewniany – деревянный), spojrzyj na twarz i na ręce (посмотри на /моё/ лицо и на руки), same kości (одни кости) – nie masz ciała (нет увидишь тела: «не имеешь тела»); ulituj się mojej męki (сжалься моей муки = над моей мукой; litować się nad kim-czym – жалеть кого-что; сочувствовать кому-чему; męka – мука, мучение; страдание).

Leci dalej; aż przed chatą stoi złośliwy czarownik; spojrzał w górę, krzyknął głośno:

– Będziesz latał siedem roków, krążąc zawsze nad tą wioską; będziesz cierpiał, a nie umrzesz.

– O mój ojcze! mój sokole! jeźlim cię kiedy rozgniewał, przebacz! spojrzyj na mnie; patrz! już usta mnie zdrewniały, spojrzyj na twarz i na ręce, same kości – nie masz ciała; ulituj się mojej męki.

Czarownik poszeptał z cicha (колдун пошептал тихо; z cicha – тихо), a parobczak już nie leci (а парень уже не летит), stoi w miejscu (стоит на месте; stać – стоять; w miejscu – на месте), lecz się stopą nie dotyka wcale ziemi (но ступнями не касается совершенно земли).

– Dobrze to (хорошо то), że mnie przepraszasz (что ты у меня прощения просишь; przepraszać kogoś – просить прощения/извинения у кого-л.); ale co mi dać przyrzekasz (но что ты мне дать обещаешь; mi – мне;przyrzekać – обещать), że cię zwolnię z takiej kary (/за то/, что я тебя освобожу от такого наказания; cię – тебя; zwolnić z czegoś – освободить от чего-л.)?

– Wszystko, co tylko zażądasz (всё, что только потребуешь = пожелаешь; zażądać – потребовать)! – I złożył ku niemu ręce (и /умоляюще/ сложил к нему руки), i uklęknął na powietrzu (встал на колени на = в воздухе; uklęknąć – стать на колени; powietrze – воздух).

Czarownik poszeptał z cicha, a parobczak już nie leci, stoi w miejscu, lecz się stopą nie dotyka wcale ziemi.

– Dobrze to, że mnie przepraszasz; ale co mi dać przyrzekasz, że cię zwolnię z takiej kary?

– Wszystko, co tylko zażądasz! – I złożył ku niemu ręce, i uklęknął na powietrzu.

– Oddasz mi swoją dziewczynę (отдашь мне свою девушку), bo ja z nią się żenić muszę (потому я что на ней жениться должен; żenić się z kimś – жениться на ком-л.; musieć – быть должным); jeśli przeto ją odstąpisz (поэтому, если ты /мне/ её уступишь; przeto —книжн. потому, поэтому), będziesz chodził po tej ziemi (будешь ходить по этой земле).

Parobczak zaniemiał chwilę (парубок /на/ мгновение потерял дар речи; zaniemieć = zaniemówić – онеметь; потерять дар речи; chwila – минута; момент, мгновение).

„Aby jeno na ziemię (лишь бы только на землю) – pomyślał (подумал; pomyśleć – подумать) – to damy sobie rady (тогда справимся; rada – совет;dać sobie radę z czymś – справиться с чем-л.).”

– Oddasz mi swoją dziewczynę, bo ja z nią się żenić muszę; jeśli przeto ją odstąpisz, będziesz chodził po tej ziemi.

Parobczak zaniemiał chwilę.

„Aby jeno na ziemię – pomyślał – to damy sobie rady.”

I rzekł głośno (и сказал вслух/громко, rzec – сказать, произнести):

– Zaprawdę (воистину), wielkiej żądacie ode mnie ofiary (огромной требуете от меня жертвы); lecz kiedy inaczej być nie może (но, если иначе быть не может; kiedy – когда; прост. если), niechże i tak będzie (пусть же будет и так).

Wtedy nań dmuchnął czarownik (тогда колдун дунул на него; nań – на него), i stanął na ziemi (и он встал на земле); jakże był szczęśliwy (как же он был счастлив), gdy uczuł (когда почувствовал), że po niej stąpa (что по ней ступает), że wiatr nad nim już żadnej mocy nie ma (что ветер над ним уже никакой силы не имеет).

– Zaprawdę, wielkiej żądacie ode mnie ofiary; lecz kiedy inaczej być nie może, niechże i tak będzie.

Wtedy nań dmuchnął czarownik, i stanął na ziemi; jakże był szczęśliwy, gdy uczuł, że po niej stąpa, że wiatr nad nim już żadnej mocy nie ma.

Biegł co żywo do chaty i w progu spotyka sobie zaręczoną dziewę (бежал = побежал немедленно до хаты и на пороге встречает девушку, /которая была с ним/ помолвлена: «себе помолвленную деву»; biec – бежать; co żywo – живо; как можно скорее, немедленно; w progu – на пороге; в дверях; zaręczony – обручённый, помолвленный). Krzyknęła z podziwu (она от изумления крикнула; z – от /об эмоц. сост./, krzyknąć – крикнуть), widząc parobczaka zginionego (видя парня пропавшего), co miał być jej mężem (который должен был быть её мужем; mieć – в соч. с неопр. формой глагола означает долженствование), co go już długo opłakiwała (что его = и которого она уже долго оплакивала). Lecz ten odepchnął ją silnie wyschłymi rękoma (но он оттолкнул её сильно высохшими руками); wszedł do świetlicy (вошёл в светлицу; do – в /внутрь/), a ujrzawszy gospodarza = и, увидев хозяина), u którego służył (у которого он служил), na pół z płaczem zawołał (на половину с плачем = полуплача воскликнул):

– Już u was służyć nie będę ani waszej nie pojmę córki (я у вас уже служить не буду ни = и вашей дочери не возьму /в жёны/; pojąć za żonę – взять в жёны), kocham ją jeszcze szczerze by własne oczy (люблю её ещё искренне, как собственные глаза; by = niby – словно, будто, как), ale moją nie będzie (но моей она не будет).

Biegł co żywo do chaty i w progu spotyka sobie zaręczoną dziewę. Krzyknęła z podziwu, widząc parobczaka zginionego, co miał być jej mężem, co go już długo opłakiwała. Lecz ten odepchnął ją silnie wyschłymi rękoma; wszedł do świetlicy, a ujrzawszy gospodarza, u którego służył, na pół z płaczem zawołał:

– Już u was służyć nie będę ani waszej nie pojmę córki, kocham ją jeszcze szczerze by własne oczy, ale moją nie będzie.

Sędziwy gospodarz spojrzał nań zdziwiony (седой хозяин посмотрел на него с удивлением: «удивлённый»; zdziwić się – удивиться); a dostrzegłszy cierpienia z wychudłej i bladej twarzy (а, заметив страдания = страдание с = на исхудавшем и бледном /его/ лице; dostzrec – заметить), tak niegdyś rumianej (так = таком некогда румыном), zapytał o powód (спросил о причине; zapytać o coś – спросить о чём-л.), dlaczego odrzuca rękę jego córki (почему он отвергает руку его дочери).

Parobczak wyznał mu wszystko i swą podróż powietrzną (парень признался ему во всём: и в своём воздушном путешествии; wyznać coś – признаться в чём-л.), i przyrzeczenie dane czarownikowi (и в обещании, данном /им/ колдуну; przyrzec – обещать). Wysłuchawszy cierpliwie gospodarz opowiadania całego kazał biednemu być dobrej myśli (выслушав терпеливо весь рассказ, хозяин велел бедному не падать духом; wysłuchać czegoś – выслушать что-л.;być dobrej myśli – не терять надежды, не падать духом, не унывать), a sam poszedł do wróżki na poradę (а сам пошёл к гадалке на совет = за советом; do – к;wróżyć – гадать), wziąwszy trzos pełny (взяв /с собой/ полный кошель; trzos – мошна, кошель).

Sędziwy gospodarz spojrzał nań zdziwiony; a dostrzegłszy cierpienia z wychudłej i bladej twarzy, tak niegdyś rumianej, zapytał o powód, dlaczego odrzuca rękę jego córki.

Parobczak wyznał mu wszystko i swą podróż powietrzną, i przyrzeczenie dane czarownikowi. Wysłuchawszy cierpliwie gospodarz opowiadania całego kazał biednemu być dobrej myśli, a sam poszedł do wróżki na poradę, wziąwszy trzos pełny.

Nad wieczorem wrócił wesoły i rzekł do chłopaka (к вечеру вернулся весёлый/радостный и сказал парню; nad wieczorem – под вечер, к вечеру; wieczór – вечер; rzec do kogoś – сказать кому-л.):

– Jutro pójdziesz do wróżki (завтра пойдёшь к гадалке), jeno rano (только /иди/ утром), jak zaświta (чуть свет: «как забрезжится»; zaświtać – забрезжиться; świt – рассвет), a wszystko pójdzie dobrze (и всё пойдёт = будет хорошо).

Parobczak strudzony zasnął twardo (парубок, усталый, заснул крепко; strzudzić się – уст. утомиться, устать); zbudził się przecież (проснулся всё же), przed świtaniem i poszedł do wróżki (перед рассветом и пошёл к гадалке). Zastał ją przy kominie (застал её у печи; komin – дымоход, печная труба), jak paliła zioła (как = когда готовила зелье: «жгла травы»; palić – жечь); kazała mu stać spokojnie (она велела ему стоять спокойно); dzień był pogodny (день был безоблачный; pogodny – ясный, безоблачный, погожий), gdy nagle wiatr zawył (когда внезапно завыл ветер) – zatrząsł się dom cały (/и/ затрясся весь дом).

Nad wieczorem wrócił wesoły i rzekł do chłopaka:

– Jutro pójdzieta do wróżki, jeno rano, jak zaświta, a wszystko pójdzie dobrze.

Parobczak strudzony zasnął twardo; zbudził się przecież, przed świtaniem i poszedł do wróżki. Zastał ją przy kominie, jak paliła zioła; kazała mu stać spokojnie; dzień był pogodny, gdy nagle wiatr zawył – zatrząsł się dom cały.

Wróżka wtedy wyszła z nim na podwórze i kazała spojrzeć w górę (гадалка тогда вышла с ним на = во двор и велела взглянуть вверх). Podnosi oczy i widzi z dziwem (поднял глаза и видит с удивлением: «с дивом»; dziw – чудо, диво), jak zły czarownik w jednej koszuli w powietrzu kręci się w kółko (как злой колдун в одной рубашке в воздухе вертится; kręcić się w kółko – кружиться, вертеться, вращаться; kółko – кружок, круг).

– Otóż twój nieprzyjaciel (итак, /вот/ твой враг/неприятель), już ci szkodzić nie będzie (он уже тебе вредить не будет); gdy zechcesz (если захочешь; gdy – когда, если; zechcieć – захотеть), by patrzał na twoje wesele (чтобы он смотрел на твою свадьбу), zrób (сделай), jak cię nauczyłam (как я тебя научила), a będzie tych cierpień doznawał (а он будет те страдания испытывать; doznawać czegoś – испытывать что-л.; cierpienie – страдание, мучение), które dla ciebie niewinnego przygotował (которые для тебя невинного приготовил).

Wróżka wtedy wyszła z nim na podwórze i kazała spojrzeć w górę. Podnosi oczy i widzi z dziwem, jak zły czarownik w jednej koszuli w powietrzu kręci się w kółko.

– Otóż twój nieprzyjaciel, już ci szkodzić nie będzie; gdy zechcesz, by patrzał na twoje wesele, zrób, jak cię nauczyłam, a będzie tych cierpień doznawał, które dla ciebie niewinnego przygotował.

Uradowany parobczak pobiegł do domu (обрадованный парубок побежал домой; do domu – домой); w miesiąc już się ożenił = через месяц уже женился). Gdy drużbowie tańcowali (когда дружки уже плясали; drużba – дружка, шафер; уст. друг, товарищ), wyszedł z izby na podwórzec (вышел из избы во двор; podwórzec = podworzec – книжн. двор); spojrzy w górę (посмотрит вверх), aż nad chatą kręci się w powietrzu on zły czarownik (а над домом крутится в воздухе оный злой колдун). Wonczas dobył nowego noża (тогда вынул он новый нож; dobyć czegoś – вынуть что-л.), wymierzył weń (прицелился /им/ в него; wymierzyć do kogoś – прицелиться в кого-л.; weń – в него), rzucił silnie i trafił w nogę (бросил сильно и попал в ногу).

Zleciał z powietrza czarownik (слетел с воздуха = с высоты колдун), przybity nożem do ziemi (прибитый ножом к земле). Stał przez noc całą pod oknem (стоял всю ночь под окном; przez – в течение /при указании на промежуток времени/), musiał patrzeć na radość parobczaka i weselnej drużyny (вынужден был смотреть на радость парня и свадебных друзей; musieć – быть вынужденным; drużyna – отряд, команда; уст. друзья).

Nazajutrz znikł sprzed chaty (на следующий день он исчез от = со своего места у дома; nazajutrz – на следующий день; zniknąć – исчезнуть; sprzed – от); lecz ludzie widzieli (но люди видели), jak przelatał nad jeziorem o dwie stamtąd mile (как он пролетал над озером о = в двух милях оттуда); a przed nim i za nim stado wron i kawek krakaniem swoim zwiastowały nieskończony polot złego czarownika (а перед ним и за ним стая ворон и галок своим карканьем возвещали бесконечный полёт злого колдуна; stado – стадо; стая; polot – уст. полёт).

Uradowany parobczak pobiegł do domu; w miesiąc już się ożenił. Gdy drużbowie tańcowali, wyszedł z izby na podwórzec; spojrzy w górę, aż nad chatą kręci się w powietrzu on zły czarownik. Wonczas dobył nowego noża, wymierzył weń, rzucił silnie i trafił w nogę.

Zleciał z powietrza czarownik, przybity nożem do ziemi. Stał przez noc całą pod oknem, musiał patrzeć na radość parobczaka i weselnej drużyny.

Nazajutrz znikł sprzed chaty; lecz ludzie widzieli, jak przelatał nad jeziorem o dwie stamtąd mile; a przed nim i za nim stado wron i kawek krakaniem swoim zwiastowały nieskończony polot złego czarownika.

4. Twardowski
(Твардовский 33
  Пан Твардовский – польский дворянин, герой нескольких народных преданий и сказок. Согласно легенде, жил в Кракове в XVI в.


[Закрыть]
)

Twardowski był dobry szlachcic (Твардовский был хороший шляхтич), bo po mieczu i kądzieli (потому что по мечу и кудели). Chciał mieć więcej rozumu (хотел иметь больше ума), niż mają drudzy poczciwi ludzie (чем /его/ имеют другие порядочные люди; poczciwy – добродушный; уст. честный; порядочный), i znaleźć na śmierć lekarstwo (и найти лекарство от смерти; na – на, для; от /при указании цели, назначения/), bo nie chciało mu się umrzeć (потому что не хотелось ему умереть = умирать).

Twardowski był dobry szlachcic, bo po mieczu i kądzieli. Chciał mieć więcej rozumu, niż mają drudzy poczciwi ludzie, i znaleźć na śmierć lekarstwo, bo nie chciało mu się umrzeć.

W starej księdze raz wyczytał (в старой книге он однажды вычитал; księga – книга), jak diabła przywołać można (как дьявола можно призвать; diabeł – дьявол); o północnej porze przeto cicho wychodzi z Krakowa (в полуночную пору = в полночь поэтому тихо выходит из Кракова; pora – время, пора; północ – полночь; o – в /при обозначении времени/), kędy leczył w całym mieście (где он лечил во всём городе; miasto – город), i przybywszy na Podgórze (и прибыв на Подгуже; podgórze – подгорье, предгорье), zaczął biesa głośno wzywać (начал беса громко звать). Stanął prędko zawezwany (встал он /перед ним/ быстро, вызванный; zawezwać – позвать, вызвать); jak w one czasy bywało (как в те времена бывало), zawarli z sobą umowę (заключили они между собой договор; zawrzeć umowę – заключить договор). Na kolanach zaraz diabeł napisał długi cyrograf (на коленях дьявол сразу написал длинное обязательство; cyrograf – уст. письменное обязательство), który własną krwią Twardowski (которое Твардовский собственной кровью; krew – кровь), wyciśniętą z serdecznego palca (выдавленной из безымянного пальца; palec serdeczny – безымянный палец), podpisał (подписал).

W starej księdze raz wyczytał, jak diabła przywołać można; o północnej porze przeto cicho wychodzi z Krakowa, kędy leczył w całym mieście, i przybywszy na Podgórze, zaczął biesa głośno wzywać. Stanął prędko zawezwany; jak w one czasy bywało, zawarli z sobą umowę. Na kolanach zaraz diabeł napisał długi cyrograf, który własną krwią Twardowski, wyciśniętą z serdecznego palca, podpisał.

Między wielu warunkami był ten główny (среди многих условий было то главное; między – между, среди; warunek – условие): że dopóty ni do ciała (что до тех пор ни до тела; dopóty – до тех пор), ni do duszy czart żadnego prawa nie ma (ни до души чёрт никакого права не имеет; prawo do czegoś – право на что-л.), dopóki Twardowskiego w Rzymie nie ułapi (пока Твардовского в Риме не схватит; dopóki – пока; до тех. пор, пока; łapać – ловить, хватать).

Na mocy tej umowy diabłu (согласно этому договору, дьяволу; moc – сила; na mocy czegoś – в силу чего-л.; na mocy uchwały – согласно решению), jako swemu słudze (как своему слуге; swemu = swojemu; sługa – слуга), rozkazał naprzód (приказал сначала), by z całej Polski srebro zaniósł w jedno miejsce i piaskiem dobrze przysypał (чтобы он со всей Польши серебро отнёс в одно место и песком хорошо = хорошенько присыпал; cały – целый, весь; zanieść – отнести; piasek – песок). Wskazał mu Olkusz44
  Twardowski… szlachcic po mieczu i kądzieli – то есть Твардовский был шляхтичом как по отцовской (по отцу – «по мечу»), так и по женской линии (по матери – «по кудели», кудель – пучок льна для прядения).


[Закрыть]
(указал ему /на/ Олькуш; wskazać – показать, указать); posłuszny służka dopełnił rozkaz wydany i z tego srebra powstała sławna kopalnia srebra w Olkuszu (послушный служка выполнил отданный /ему/ приказ, и из этого серебра возник знаменитый серебряный рудник в Олькуше; wydać – выдать; wydać rozkaz – отдать приказ, kopalnia – шахта, рудник).

Między wielu warunkami był ten główny: że dopóty ni do ciała, ni do duszy czart żadnego prawa nie ma, dopóki Twardowskiego w Rzymie nie ułapi.

Na mocy tej umowy diabłu, jako swemu słudze, rozkazał naprzód, by z całej Polski srebro zaniósł w jedno miejsce i piaskiem dobrze przysypał. Wskazał mu Olkusz; posłuszny służka dopełnił rozkaz wydany i z tego srebra powstała sławna kopalnia srebra w Olkuszu.

Drugą rzecz kazał (другую вещь приказал): do Pieskowej Skały55
  Пескова Скала – замок в Польше, расположенный в 25 км к северо-западу от Кракова в Малопольском воеводстве.


[Закрыть]
by przyniósł skałę (в Пескову Скалу чтобы принёс скалу; do – в), wysoką (высокую), przewrócił na dół najcieńszym końcem (перевернул вниз самым тонким концом; dół – низ; na dół – вниз; koniec – конец), ażeby tak wiecznie stała (чтобы она так вечно стояла). Posłuszny giermek (послушный слуга; giermek – оруженосец; зд. слуга), jako pan kazał (как хозяин велел), postawił skałę (поставил скалу), co dotąd stoi i zwie się Skałą Sokolą (что до сих пор стоит и зовётся Скалой Сокола; dotąd – до сих пор).

Drugą rzecz kazał: do Pieskowej Skały by przyniósł skałę, wysoką, przewrócił na dół najcieńszym końcem, ażeby tak wiecznie stała. Posłuszny giermek, jako pan kazał, postawił skałę, co dotąd stoi i zwie się Skałą Sokolą.

Wszystko, co jeno zażądał żywnie (всё, что только потребовал = пожелал; zażądać – потребовать; co się żywnie podoba – как заблагорассудится), miał na swoje zawołanie (имел по первому своему требованию; zawołanie – призыв, зов, клич; na zawołanie – по первому требованию); jeździł na malowanym koniu (ездил на расписном коне), latał w powietrzu bez skrzydeł (летал в воздухе без крыльев; skrzydło – крыло), w daleką drogę siadał na koguta i prędzej bieżał niż konno (в дальнюю дорогу садился на петуха и быстрее бежал, чем верхом; daleki – далёкий, дальний; prędki – быстрый; konno – верхом), pływał po Wiśle ze swoją kochanką wstecz wody bez wiosła i żagli (плавал по Висле со своей любовницей вспять воды = против течения без весла = вёсел и парусов; wstecz – назад, обратно, вспять; wiosło – весло; żagiel – парус), a jak szkło wziął do ręki (а как стекло взял = брал в руку; wziąć – взять), zapalał wioski na sto mil odległe (зажигал = поджигал деревни, находящиеся на расстоянии ста миль: «на сто миль отдалённые»; zapalać – зажигать; odległy – отдалённый; odegłość – расстояние).

Wszystko, co jeno zażądał żywnie, miał na swoje zawołanie; jeździł na malowanym koniu, latał w powietrzu bez skrzydeł, w daleką drogę siadał na koguta i prędzej bieżał niż konno, pływał po Wiśle ze swoją kochanką wstecz wody bez wiosła i żagli, a jak szkło wziął do ręki, zapalał wioski na sto mil odległe.

Upodobawszy jedną pannę chciał się ożenić (полюбив одну барышню, хотел женится), ale panna chowała we flaszce robaka i pod tym warunkiem obiecywała oddać temu rękę (но барышня прятала/хранила в бутылке червяка и при том условии обещала тому отдать руку; flaszka – бутылка; pod warunkiem – при условии), kto zgadnie co to za robak (кто отгадает, что это за червяк).

Twardowski, w ciemię nie bity (Твардовский, не лыком шит; ciemię – темя; nie w ciemię bity – не лыком шит: «не по темени битый/стукнутый»), przebrał się w dziada łachmany i przyszedł do ładnej panny (переоделся в лохмотья старика = стариковские лохмотья и пришёл к красивой барышне; dziad – дед; старик; przyjść – прийти; do – к). Pyta go zaraz (она его спрашивает сразу), ukazując z dala flaszkę (показывая издали бутылку; dal – даль; z dala – издали):

Upodobawszy jedną pannę chciał się ożenić, ale panna chowała we flaszce robaka i pod tym warunkiem obiecywała oddać temu rękę, kto zgadnie co to za robak.

Twardowski, w ciemię nie bity, przebrał się w dziada łachmany i przyszedł do ładnej panny. Pyta go zaraz, ukazując z dala flaszkę:

Co to za zwierzę (что это за животное), robak czy wąż (червяк или змея)?

Kto to odgadnie (кто это отгадает; odgadnąć – отгадать), będzie mój mąż (будет мой муж).

A Twardowski odrzekł na to (а Твардовский ответил на это; odrzec – ответить):

– To jest pszczółka (это пчёлка; pszczoła – пчела), mościwa panno (милостивая панна; mościwy = miłościwy – уст. милостивый; panna – панна /обращение к незамужней женщине/)! Zgadł w istocie i wnet się ożenił (отгадал действительно и сразу женился; zgadnąć – отгадать; istota – сущность, суть; w istocie – действительно, в действительности, по существу).

Co to za zwierzę, robak czy wąż? Kto to odgadnie, będzie mój mąż.

A Twardowski odrzekł na to:

– To jest pszczółka, mościwa panno! Zgadł w istocie i wnet się ożenił.

Pani Twardowska na rynku Krakowa ulepiła z gliny domek (пани Твардовская на (на рыночной площади Кракова слепила из глины домик; pani – пани, госпожа /вежливое наименование замужней женщины/; rynek – рынок; рыночная площадь); w nim przedawała garnki i misy (в нём продавала горшки и миски; garnek – горшок). Twardowski za bogatego przebrany pana (Твардовский, переодетый богатым господином; przebrać się za kogoś – одеться, переодеться кем-л.), przejeżdżając z licznym dworem (проезжая с многочисленным двором = свитой; dwór – двор /например, королевский/), tłuc je zawsze czeladzi kazał (бить их всегда челяди приказывал; je – их /форма вин. падежа местоим. one/). A kiedy żona ze złości wyklinała w pień (а когда жена от злости проклинала всё на свете; że – от /об эмоц. сост./; wyklinać w pień – проклинать всё на свете), co żyje (что живёт = всё живое), on, siedząc w pięknej kolasie (он, сидя в прекрасном экипаже; kolasa – уст. экипаж), śmiał się szczerze i wesoło (смеялся искренне и весело).

Pani Twardowska na rynku Krakowa ulepiła z gliny domek; w nim przedawała garnki i misy. Twardowski za bogatego przebrany pana, przejeżdżając z licznym dworem, tłuc je zawsze czeladzi kazał. A kiedy żona ze złości wyklinała w pień, co żyje, on, siedząc w pięknej kolasie, śmiał się szczerze i wesoło.

Złota miał zawsze by piasku (золота у него было всегда как песка: «золота имел…»; by – зд. как), bo co chciał (потому что /всё/, что он хотел), to diabeł znosił (то дьявол приносил). Kiedy długo dokazuje (когда он /так/ долго резвится = шалил; dokazywać – резвиться, шалить), raz był zaszedł w bór ciemnisty bez narzędzi czarnoksięskich (однажды зашёл в тёмный дремучий лес без колдовских инструментов; był – реликт давнопрошедшего времени; zajść – зайти; bór – дремучий лес; ciemny – тёмный). Zaczął dumać zamyślony (начал размышлять задумчиво: «задумчивый»; dumać – книжн. думать, раздумывать, размышлять; zamyślony – задумавшийся, погружённый в размышления; задумчивый), nagle napada go diabeł i żąda (вдруг нападает на него дьявол и требует; napadać kogoś – нападать на кого-л.), aby niezwłocznie udał się prosto do Rzymu (чтобы он немедленно отправился прямо в Рим).

Złota miał zawsze by piasku, bo co chciał, to diabeł znosił. Kiedy długo dokazuje, raz był zaszedł w bór ciemnisty bez narzędzi czarnoksięskich. Zaczął dumać zamyślony; nagle napada go diabeł i żąda, aby niezwłocznie udał się prosto do Rzymu.

Rozgniewany czarnoksiężnik mocą swojego zaklęcia zmusił biesa do ucieczki (разгневанный колдун силой своего заклятия принудил беса к бегству; zmusić do czegoś – заставить что-л. сделать; принудить к чему-л.; ucieczka – бегство); zgrzytając kłami ze złości wyrywa sosnę z korzeniami i tak silnie Twardowskiego uderza po nogach obu (/а/ он, скрежеща клыками от злости, вырывает сосну с корнями и так сильно ударяет Твардовского по обеих ногах = по обеим ногам; kieł – клык), że jedną zgruchotał całą (что одну раздробил всю; zgruchotać – сокрушить, раздробить). Od onej doby był kulawy i zwany odtąd powszechnie kuternogą (с оного времени он был хромой = хромым и всего его так звали: «был называем всеми хромым»; doba – пора, время; powszechnie – все, всеми; везде; kuternoga – хромой).

Rozgniewany czarnoksiężnik mocą swojego zaklęcia zmusił biesa do ucieczki; zgrzytając kłami ze złości wyrywa sosnę z korzeniami i tak silnie Twardowskiego uderza po nogach obu, że jedną zgruchotał całą. Od onej doby był kulawy i zwany odtąd powszechnie kuternogą.

W ostatku sprzykrzywszy sobie zły duch (когда злому духу вконец надоело: «в конце сделав себе противным злой дух»; ostatek – остаток; край, конец; sprzykrzyć komuś coś – отбить охоту кому-л. к чему-л.; сделать противным кому-л. что-л.; sprzykszyłem sobie coś – мне надоело), czekając dość długo na duszę czarnoksiężnika (ожидая довольно долго душу колдуна; czekać na kogoś, coś – ждать, ожидать кого-л., чего-л.; dosyć – достаточно, довольно), przybiera postać dworzana i jak biegłego lekarza zaprasza niby do swojego pana (принимает форму/вид придворного и как искусного врача приглашает будто к своему господину; postać – вид, форма; dworzanin – придворный; biegły – сведущий, опытный; искусный), że potrzebuje pomocy (что он нуждается в помощи; potrzebować coś – нуждаться в чём-л.). Twardowski za posłańcem śpieszy do pobliskiej wioski nie wiedząc (Твардовский за посыльным спешит в близлежащую деревню, не зная; posłaniec), że w niej się gospoda nazywała Rzymem (что в ней постоялый двор называется «Рим»; gospoda – уст. корчма, трактир; постоялый двор).

W ostatku sprzykrzywszy sobie zły duch, czekając dość długo na duszę czarnoksiężnika, przybiera postać dworzana i jak biegłego lekarza zaprasza niby do swojego pana, że potrzebuje pomocy. Twardowski za posłańcem śpieszy do pobliskiej wioski nie wiedząc, że w niej się gospoda nazywała Rzymem.

Skoro tylko próg przestąpił onego mieszkania (как только он переступил порог оного жилища; mieszkanie – квартира, жилище), mnóstwo kruków (множество воронов), sów (сов; sowa – сова), puchaczy osiadło dach cały i wrzaskliwymi głosy napełniło powietrze (филинов покрыло = покрыли всю крышу и крикливыми голоса = голосами наполнили воздух; osiąść – осесть, сесть; перен. покрыть). Twardowski od razu poznał (Твардовский сразу распознал; od razu – сразу; poznać – узнать, распознать), co go może tutaj spotkać (что его может здесь постигнуть), więc z kołyski dziecię małe (итак = поэтому из колыбели дитя малое; więc – итак, стало быть, следовательно), świeżo dopiero ochrzczone (только недавно крещённое; świeżo – свежо; только что, недавно; dopiero – всего лишь, едва, только; ochrzcić – окрестить, крестить), porywa drżący na ręce (хватает, дрожащий = дрожа на руки; drżeć – дрожать; ręka – рука), zaczyna piastować (начинает нянчить; piastować – книжн. носить на руках /ребёнка/, нянчить), gdy w własnej postaci wpada diabeł do izby (когда в собственной форме = собственной персоной врывается в комнату дьявол; wpadać – вбегать, влетать, врываться; izba – помещение, комната; postać – вид, форма; личность, лицо).


Страницы книги >> Предыдущая | 1 2 3 4 5 6 | Следующая
  • 0 Оценок: 0

Правообладателям!

Данное произведение размещено по согласованию с ООО "ЛитРес" (20% исходного текста). Если размещение книги нарушает чьи-либо права, то сообщите об этом.

Читателям!

Оплатили, но не знаете что делать дальше?


Популярные книги за неделю


Рекомендации