Текст книги "Польские сказки"
Автор книги: Максим Дзевенис
Жанр: Иностранные языки, Наука и Образование
Возрастные ограничения: +12
сообщить о неприемлемом содержимом
Текущая страница: 2 (всего у книги 19 страниц) [доступный отрывок для чтения: 6 страниц]
2. Szklana góra
(Стеклянная гора)
Na wysokiej szklanej górze stał zamek cały złoty (на высокой стеклянной горе стоял замок весь из золота: «весь золотой»; cały – целый, весь; złoty – золотой), a przed zamkiem była jabłoń (а перед замком была яблоня), a na jabłoni złote jabłka (а на яблоне – золотые яблоки). Kto by złote jabłko urwał (/тот/, кто бы золотое яблоко сорвал; urwać – оторвать; сорвать), wszedłby do złotego zamku (вошёл бы в золотой замок; do – в /внутрь/), a w srebrnej jednej komnacie ukryta była królewna zaklęta (а /там/ в одном серебряном покое была спрятана зачарованная принцесса; komnata – палата, покой; ukryć – укрыть; спрятать; królewna – королевна; принцесса), dziwnej urody (удивительной красоты; dziwny – странный, удивительный; uroda – красота). A miała skarby niezrachowane (а имела = были у неё сокровища бесчисленные; mieć – иметь;rachować – считать), piwnice pełne drogich kamieni i w izbach zamku skrzynie ze złotem (подвалы, полные дорогих = драгоценных камней и в помещениях замка сундуки с золотом; piwnica – погреб; подвал, drogi – дорогой; drogie kamienie – драгоценные камни).
Na wysokiej szklanej górze stał zamek cały złoty, a przed zamkiem była jabłoń, a na jabłoni złote jabłka. Kto by złote jabłko urwał, wszedłby do złotego zamku, a w srebrnej jednej komnacie ukryta była królewna zaklęta, dziwnej urody. A miała skarby niezrachowane, piwnice pełne drogich kamieni i w izbach zamku skrzynie ze złotem.
Wielu się zbiegało rycerzy od dawna (много сбегалось/сходилось рыцарей уже давно; od dawna – с давних пор, уже давно; dawno – давно), lecz na próżno siłowali (но напрасно силились; na próżno – напрасно, próżno – напрасно, тщетно), by się wedrzeć na górę (чтобы взобраться на гору). Na koniu ostro podkutym niejeden darł się daremnie i z połowy stromej góry z ciężkim szwankiem spadał (на остро подкованном коне многие карабкались тщетно и с половины крутой горы с большим ущербом падали; niejeden – не один, многие; daremnie – напрасно, тщетно; szwank – вред, ущерб). Łamali ręce (ломали ноги), nogi i karki (руки и шеи; kark – шея /задняя часть/).
Piękna królewna z jednego okna patrzyła z żalem (прекрасная принцесса из одного окна смотрела с грустью; żal – тоска, грусть, печаль), jak próżno tacy rycerze dorodni na dzielnych koniach darli się na górę (как напрасно такие статные рыцари на добрых конях карабкались на гору; taki – такой; dzielny – стойкий; энергичный; dzielny koń – добрый конь)! Widok królewny zagrzewał serca (вид/появление принцессы согревало сердца; widok – вид, появление/пребывание в поле зрения). Zbiegali się zewsząd ze czterech stron świata (сбегались отовсюду, со /всех/ четырёх сторон света), a biedna dziewica już lat siedem daremnie wyglądała zbawcy (а бедная девица уже лет семь тщетно поджидала спасителя; wyglądać – выглядывать; ждать, дожидаться; zbawca – спаситель; zbawiać – спасать, избавлять)!
Wielu się zbiegało rycerzy od dawna, lecz na próżno siłowali, by się wedrzeć na górę. Na koniu ostro podkutym niejeden darł się daremnie i z połowy stromej góry z ciężkim szwankiem spadał. Łamali ręce, nogi i karki.
Piękna królewna z jednego okna patrzyła z żalem, jak próżno tacy rycerze dorodni na dzielnych koniach darli się na górę! Widok królewny zagrzewał serca. Zbiegali się zewsząd ze czterech stron świata, a biedna dziewica już lat siedem daremnie wyglądała zbawcy!
Niemało leżało trupów rycerzy i koni wokoło szklanej góry (немало лежало трупов рыцарей и коней вокруг стеклянной горы); wielu konających (много умирающих; konać – умирать), z połamanymi żebrami (со поломанными рёбрами), boleśnie stękało (болезненно стонало). Był to cmentarz prawdziwy (было это настоящее кладбище).
Już rok siódmy za trzy doby miał się skończyć (уже седьмой год через трое суток должен был закончиться; za – через /о времени/; doba ж. – сутки), gdy w złotej zbroi rycerz nadjechał pod stromą górę (когда в золотых доспехах подъехал рыцарь под крутую гору; zbroja ж. – латы, доспехи). Rozpędził konia (разогнал коня), wdarł się w pół góry z podziwem wszystkich (взобрался в половину = до половины горы с = к изумлению всех), którzy patrzali (которые смотрели), i wrócił szczęśliwie (и вернулся счастливо). Nazajutrz równo ze świtem znowu (на следующий день снова точно с рассветом; jutro – завтра, nazajutrz – на следующий день; równo – ровно,), gdy mu się pierwsza udała próba (когда ему удалась первая попытка), rozpędza swego rumaka (разгоняет своего скакуна; rumak – поэт. конь, скакун), stąpa po górze (шагает по горе, stąpać – ступать, шагать), jako po ziemi (как по земле; jako – как), iskry z podkowy błyskają (искры из = из-под подковы сверкают; błyszczeć – блестеть, сверкать); patrzą zdziwieni wszyscy rycerze (смотрят удивлённые все рыцари) – już blisko wierzchołka góry (уже близко до вершины горы; blisko czegoś – близко до чего-л.). Niedługo spojrzą znowu (вскоре посмотрят снова), aż on stoi pod jabłonią (а он стоит под яблоней; aż – вплоть до, аж).
Niemało leżało trupów rycerzy i koni wokoło szklanej góry; wielu konających, z połamanymi żebrami, boleśnie stękało. Był to cmentarz prawdziwy.
Już rok siódmy za trzy doby miał się skończyć, gdy w złotej zbroi rycerz nadjechał pod stromą górę. Rozpędził konia, wdarł się w pół góry z podziwem wszystkich, którzy patrzali, i wrócił szczęśliwie. Nazajutrz równo ze świtem znowu, gdy mu się pierwsza udała próba, rozpędza swego rumaka, stąpa po górze, jako po ziemi, iskry z podkowy błyskają; patrzą zdziwieni wszyscy rycerze – już blisko wierzchołka góry. Niedługo spojrzą znowu, aż on stoi pod jabłonią.
Wtem się wielki zrywa sokół (вдруг поднимается /в воздух/ большой сокол), zaszumiał skrzydłem szerokim i uderzył konia w oczy (зашумел широким крылом и ударил коня в глаза). Rumak parska (конь фыркает), nozdrza wzdyma i najeża gęstą grzywę (ноздри раздувает и ощетинивает густую гриву); stanął dęba wystraszony (встал на дыбы, испуганный; stanąć dęba – встать на дыбы; dąb – дуб), nogi mu się oślizgują (ноги ему = у него поскальзываются; śliski – скользкий), pada nazad i z rycerzem porysował szklaną górę (падает назад и с рыцарем поцарапал стеклянную гору; nazad – уст. диал. назад; porysować – исцарапать, поцарапать); a z rumaka i rycerza zostały jeno kości (а с = от скакуна и рыцаря остались только кости; jeno – книжн. только), co brzęczały w zbitej zbroi jako suchy groch w pęcherzu (что бренчали в разбитых латах как сухой горох в пузыре).
Wtem się wielki zrywa sokół, zaszumiał skrzydłem szerokim i uderzył konia w oczy. Rumak parska, nozdrza wzdyma i najeża gęstą grzywę; stanął dęba wystraszony, nogi mu się oślizgują, pada nazad i z rycerzem porysował szklaną górę; a z rumaka i rycerza zostały jeno kości, co brzęczały w zbitej zbroi jako suchy groch w pęcherzu.
Siódmy rok się jutro kończył (седьмой год /на/ завтра = на следующий день заканчивался), aż nadchodzi żak urodny (как приходит статный школяр; żak – ист. школяр, бедный студент; urodny – уст. красивый; статный), młody, silny i wysoki (молодой, сильный и высокий). Patrzy (смотрит), jak rycerzy wielu łamie karki nadaremnie (как многие рыцари бесполезно ломают шеи); podchodzi pod śliską górę i bez konia się gramoli (подходит к скользкой горе и без коня карабкается; pod – под, к). Już od roku słyszał (уже от года = год слышал = услышал; od roku – уже год), będąc w domu jeszcze (будучи дома ещё), o królewnie (о принцессе), co zaklęta w złotym zamku siedzi (что, заколдованная, в золотом замке сидит), na wierzchołku góry szklanej (на вершине стеклянной горы). Poszedł przeto do lasu (поэтому он пошёл в лес), zabił rysia i pazury ostre (убил рысь и когти острые), długie przyprawił sobie na ręce i do dwóch nóg umocował (длинные, приделал себе на руки и к двум = к обеим ногам /их/ прикрепил; do – к; mocny – сильный; крепкий).
Siódmy rok się jutro kończył, aż nadchodzi żak urodny, młody, silny i wysoki. Patrzy, jak rycerzy wielu łamie karki nadaremnie; podchodzi pod śliską górę i bez konia się gramoli. Już od roku słyszał, będąc w domu jeszcze, o królewnie, co zaklęta w złotym zamku siedzi, na wierzchołku góry szklanej. Poszedł przeto do lasu, zabił rysia i pazury ostre, długie przyprawił sobie na ręce i do dwóch nóg umocował.
Taką bronią opatrzony (снабжённый таким оружием; broń – оружие), darł się śmiało na garb szklany (карабкался смело на стеклянный горб); słońce było na zachodzie (солнце было на западе = день клонился к закату; zachód – запад; закат), żak w połowie drogi ustał (школяр на полпути остановился; ustać – перестать; остановиться; w połowie drogi – на полпути), zmęczony ledwie oddycha (усталый едва дышит), pragnienie spiekło mu wargi (жажда спалила = иссушила ему губы; spiec – обжечь, сжечь, спалить;spieczone wargi – спёкшиеся губы)! Czarna chmura nadpłynęła (наплыла чёрная туча; nadpłynąć – приплыть, подплыть; наплыть; nadpłynęły chmury – наплыли тучи), próżno błaga i zaklina (тщетно молит и умоляет; błagać – умолять; zaklinać – заклинать; молить), by choć kroplę uroniła (чтобы она хоть каплю /вниз/ уронила). Na próżno otwierał usta (напрасно открывал рот)! Chmura czarna przepłynęła (туча чёрная проплыла; przepłynąć – проплыть), ani rosą nie zwilżyła warg spieczonych jak skorupy (даже росой не увлажнила губ спёкшихся, как скорлупы = скорлупа; ani – ни; даже и не; skorupa – скорлупа;wilgoć – сырость; влага).
Taką bronią opatrzony, darł się śmiało na garb szklany; słońce było na zachodzie, żak w połowie drogi ustał, zmęczony ledwie oddycha, pragnienie spiekło mu wargi! Czarna chmura nadpłynęła, próżno błaga i zaklina, by choć kroplę uroniła. Na próżno otwierał usta! Chmura czarna przepłynęła, ani rosą nie zwilżyła warg spieczonych jak skorupy.
Pokaleczył krwawo nogi (изранил кроваво = в кровь он ноги; krwawy – кровавый), rękoma się jeno trzyma (держится только руками). Słońce zaszło (зашло солнце) – patrzy w górę (вверх он смотрит); aby dojrzał jej wierzchołka (чтоб увидеть её вершины = вершину; wierzchołek – вершина), musiał tak zadzierać głowę (должен был так задирать голову; musieć – быть должным/вынужденным), że mu barania czapka spadła (что у него баранья шапка упала). Spojrzy na dół (посмотрит вниз; dół – низ; na dół – вниз), jaka przepaść (какая пропасть)! Tam śmierć pewna i niechybna (там смерть верная и неизбежная; pewny – надёжный, верный; niechybny – неизбежный, неминуемый)! Z przegniłych trupów smród wielki zaduszał oddech czysty (большой = сильный смрад от сгнивших трупов душил чистое дыхание = преграждал дыхание), były to szczątki zuchwałej młodzi (были это останки дерзкой молодёжи; młódź – уст. молодёжь), co się darli jak on tutaj (что карабкались как он здесь).
Pokaleczył krwawo nogi, rękoma się jeno trzyma. Słońce zaszło – patrzy w górę; aby dojrzał jej wierzchołka, musiał tak zadzierać głowę, że mu barania czapka spadła. Spojrzy na dół, jaka przepaść! Tam śmierć pewna i niechybna! Z przegniłych trupów smród wielki zaduszał oddech czysty, były to szczątki zuchwałej młodzi, co się darli jak on tutaj.
Już mrok ciemny (уже мрак = ночь тёмная), gwiazdy blado oświecały szklaną górę (звёзды тускло освещали стеклянную гору; blady – бледный; тусклый), a żak młody (а молодой школяр), jak przykuty (как прикованный), na skrwawionych rękach wisi (на окровавленных руках висит). Wyżej drzeć się już nie może (выше лезть уже не может; drzeć się – лезть, карабкаться), bo wyczerpał wszystkie siły (потому что исчерпал все силы); sam nie wiedząc (сам не зная), co począć (что делать; począć – книжн. начать; co począć? – что делать), wyciągniony czeka śmierci (вытянувшийся = вытянувшись ждёт смерти; wyciągnąć się – вытянуться). Nagle sen skleił oczy (вдруг сон склеил веки: «глаза»), zapomina (забывает), kędy leży (где лежит; kędy – уст. где), strudzony smacznie usypia (утомлённый сладко засыпает; smaczny – сладкий /о сне/); lecz choć we śnie (но, хотя и во сне; choć – хотя и), ostre szpony tak głęboko w szkło zapoił (острые когти так глубоко в стекло вонзил: «запоил»; zapoić – запоить), że przespał się do północy (что поспал = проспал до полуночи; przespać się – поспать), nie zleciawszy z onej góry (не слетев с оной горы; zlecieć – слететь, свалиться;on – уст. книжн. оный).
Już mrok ciemny, gwiazdy blado oświecały szklaną górę, a żak młody, jak przykuty, na skrwawionych rękach wisi. Wyżej drzeć się już nie może, bo wyczerpał wszystkie siły; sam nie wiedząc, co począć, wy ciągniony czeka śmierci. Nagle sen skleił oczy, zapomina, kędy leży, strudzony smacznie usypia; lecz choć we śnie, ostre szpony tak głęboko w szkło zapoił, że przespał się do północy, nie zleciawszy z onej góry.
Złotej jabłonki pilnował sokół (за золотой яблонькой присматривал сокол; pilnować kogoś, czegoś – присматривать за кем-л., чем-л.), co zrzucił z koniem rycerza (/тот/, что сбросил рыцаря с конём); zawsze w nocy jak czujny strażnik oblatał górę wokoło (всегда ночью как бдительный сторож облетал вокруг горы: «гору вокруг»; w nocy – ночью). Zaledwie księżyc wyszedł zza chmury (едва месяц вышел из-за тучи; księżyc – луна, месяц), uniósł się z jabłoni i krążąc w powietrzu (поднялся с яблони и, кружа в воздухе; unieść się – подняться), zobaczył żaka (увидел школяра).
Łakomy ścierwu (жадный /до/ падали; łakomy – жадный; ścierwo – падаль), pewny (уверенный), że trup świeży (что /это/ свежий труп), spuszcza się nagle i siada (он вдруг опускается и садится). Lecz żak już nie spał (но школяр уже не спал), dojrzał sokoła i postanowił z jego pomocą uratować się z tej góry (заметил сокола и решил с его помощью спастись = выбраться с этой горы; uratować się z czegoś – спастись от чего-л.).
Złotej jabłonki pilnował sokół, co zrzucił z koniem rycerza; zawsze w nocy jak czujny strażnik oblatał górę wokoło. Zaledwie księżyc wyszedł zza chmury, uniósł się z jabłoni i krążąc w powietrzu, zobaczył żaka.
Łakomy ścierwu, pewny, że trup świeży, spuszcza się nagle i siada. Lecz żak już nie spał, dojrzał sokoła i postanowił z jego pomocą uratować się z tej góry.
Sokół zapuścił szpony ostre w ciało (сокол погрузил острые когти в тело /школяра/). Żak wytrzymał ból mężnie i uchwycił za nogi ptaka (школяр выдержал боль мужественно и ухватил птицу за ноги); ten przestraszony uniósł go wysoko nad zamek i począł krążyć wokoło wysokiej wieży (тот, испуганный = испугавшись, поднял его высоко над замком и начал кружить вокруг высокой башни). Żak krzepko się trzymał (школяр крепко держался), patrzał na lśniący zamek (смотрел на блестящий замок; lśnić – сверкать, сиять, блестеть), co przy bladych promieniach miesiąca świecił jak mdła lampa (что при бледных лучах месяца светил = светился как тусклая лампа); patrzał na okna wysokie (смотрел на высокие окна), migające różnobarwną ozdobą (поблёскивающие разноцветными украшениями: «украшением»; migać – мигать, мерцать; поблёскивать; barwa – краска, цвет; ozdoba – украшение), a na ganku siedziała śliczna królewna (а на крыльце сидела прелестная принцесса; ganek – крыльцо), zatopiona w myślach (погружённая в мысли; zatopić się w czymś – погрузиться во что-л.), dumając nad swoją dolą (размышляя о своей судьбе; dumać – книжн. думать, раздумывать, размышлять; dola – доля, участь, судьба). Widząc, że blisko leci jabłoni (видя, что летит вблизи яблони), dobył zza pasa kozika i odciął nogi sokołowi (достал из-за пояса перочинный ножик и отрезал ноги соколу; dobyć – книжн. вынуть, извлечь; kozik – перочинный ножик /в деревянной оправе/). Ptak zerwał się z bólu wyżej i znikł w obłokach (птица поднялась = взвилась от боли выше и исчезла в облаках; zerwać się – подняться; вскочить; z – от /при указании причины/; ból м. боль; zniknąć – исчезнуть), a młodzieniec spadł na szerokie gałęzie jabłonki (а юноша упал на широкие ветви яблоньки; młodzieniec – молодой человек, юноша; gałąź – ветка, ветвь).
Sokół zapuścił szpony ostre w ciało. Żak wytrzymał ból mężnie i uchwycił za nogi ptaka; ten przestraszony uniósł go wysoko nad zamek i począł krążyć wokoło wysokiej wieży. Żak krzepko się trzymał, patrzał na lśniący zamek, co przy bladych promieniach miesiąca świecił jak mdła lampa; patrzał na okna wysokie, migające różnobarwną ozdobą, a na ganku siedziała śliczna królewna, zatopiona w myślach, dumając nad swoją dolą. Widząc, że blisko leci jabłoni, dobył zza pasa kozika i odciął nogi sokołowi. Ptak zerwał się z bólu wyżej i znikł w obłokach, a młodzieniec spadł na szerokie gałęzie jabłonki.
Wtedy odrzucił nogi sokole (тогда /школяр/ отбросил ноги сокольи), ugrzęzłe wraz z szponami w ciele (застрявшие вместе с когтями в теле; ugrząźć – увязнуть, застрять), a skórkę złotego przyłożywszy jabłka do ran skaleczałych (а кожура золотого яблока приложив к ранам поцарапанным = глубоким; skórka – кожица; кожура; skaleczyć – поранить; порезать, поцарапать), wnet wygoił wszystkie (тотчас залечил все). Nabrawszy pełne kieszenie złotych jabłek (набрав полные карманы золотых яблок), wchodzi śmiało do zamku (входит смело в замок). Przy bramie zatrzymuje go smok wielki (у ворот останавливает его большой дракон; przy – при, у, brama – ворота), lecz zaledwie rzucił nań jabłko (но, едва /школяр/ бросил на него = в него яблоко; nań – на него), smok skoczył w fosę i zniknął (дракон прыгнул в ров и исчез).
Wtedy odrzucił nogi sokole, ugrzęzłe wraz z szponami w ciele, a skórkę złotego przyłożywszy jabłka do ran skaleczałych, wnet wygoił wszystkie. Nabrawszy pełne kieszenie złotych jabłek, wchodzi śmiało do zamku. Przy bramie zatrzymuje go smok wielki, lecz zaledwie rzucił nań jabłko, smok skoczył w fosę i zniknął.
Zaraz się wielka otworzyła brama (тотчас открылись большие ворота), zobaczył podwórzec pełen kwiatów i drzew ślicznych (увидел он двор, полный цветов и деревьев прелестных); a na wysokim ganku siedziała zaklęta piękna królewna wraz z dworem swoim (а на высоком крыльце сидела зачарованная прекрасная принцесса со своим двором; dwór – двор /например, королевский/).
Ujrzawszy dorodnego młodzieńca (увидев статного юношу; dorodny – дородный, статный), zbiegła ku niemu (сбежала вниз к нему; zbiec – сбежать вниз), witając w nim rada pana i męża (радостная, приветствуя в нём господина и мужа). Wszystkie mu skarby oddała (все сокровища ему отдала), a żak młody został wielkim i bogatym panem (а молодой школяр стал большим и богатым господином); na ziemię wszakże już nie powrócił (на землю, однако, уже не вернулся), bo wielki sokół (потому что большой = огромный сокол), co był strażnikiem i zamku tego (что был сторожем и замка этого), i samej królewny (и самой принцессы), mógł tylko zamek i skarby na skrzydłach swoich na ziemię przenieść (мог только замок и сокровища на крыльях своих на землю перенести). Lecz kiedy nogi postradał (но когда он ног лишился; postradać coś – уст. лишиться чего-л.), w pobliskim lesie na szklanej górze znaleziono jego zwłoki (в близлежащем лесе на стеклянной горе найдено = нашли его останки; góra).
Zaraz się wielka otworzyła brama, zobaczył podwórzec pełen kwiatów i drzew ślicznych; a na wysokim ganku siedziała zaklęta piękna królewna wraz z dworem swoim.
Ujrzawszy dorodnego młodzieńca, zbiegła ku niemu, witając w nim rada pana i męża. Wszystkie mu skarby oddała, a żak młody został wielkim i bogatym panem; na ziemię wszakże już nie powrócił, bo wielki sokół, co był strażnikiem i zamku tego, i samej królewny, mógł tylko zamek i skarby na skrzydłach swoich na ziemię przenieść. Lecz kiedy nogi postradał, w pobliskim lesie na szklanej górze znaleziono jego zwłoki.
Gdy raz z królewną a żoną swoją chodził po ogrodzie zamku (когда однажды с принцессой и своей женой ходил по замковому саду; ogród – сад), spojrzy na dół i widzi z podziwem (посмотрит вниз и видит с изумлением), że się mnóstwo ludzi zbiera (что множество людей /внизу/ собирается)… Świsnął więc w piszczałkę srebrną (свистнул в серебряную свистульку; więc – итак, стало быть, следовательно), a jaskółka (и ласточка), co służyła za posłańca w złotym zamku (что служила за посыльную = посыльной в золотом замке), nadleciała (прилетела; nadlecieć).
– Idź się dowiedz (иди = лети узнай; dowiedzieć się – узнать), co nowego (что нового)! – rzekł do małej ptaszyny (сказал он маленькой пташке).
Gdy raz z królewną a żoną swoją chodził po ogrodzie zamku, spojrzy na dół i widzi z podziwem, że się mnóstwo ludzi zbiera.. Świsnął więc w piszczałkę srebrną, a jaskółka, co służyła za posłańca w złotym zamku, nadleciała.
– Idź się dowiedz, co nowego! – rzekł do małej ptaszyny.
I jaskółka szybko leci (и ласточка быстро летит), wkrótce wraca i powiada (вскоре возвращается и говорит):
– Krew z sokoła ożywiła martwych zwłoki (кровь из сокола оживила мёртвые тела: «трупы мёртвых»; martwy – мёртвый; zwłoki – мёртвое тело; труп), wszyscy, co polegli pod tą górą (все, что полегли под этой горой; polec – пасть, полечь), wdzierając się na nią zuchwale (карабкаясь на неё дерзко), wstali dziś jakoby ze snu (встали = проснулись сегодня словно ото сна; wstać – встать), dosiadają rzeźwo konie (садятся резво на коней; dosiadać czegoś – садиться /на лошадь, мотоцикл и т. д./; rzeźwy – живой, резвый), a lud cały (а народ весь), dziwem zdjęty (удивлением: «дивом» охваченный; dziw – диво, чудо), patrzy na cud niesłychany (смотрит на чудо неслыханное).
I jaskółka szybko leci, wkrótce wraca i powiada:
– Krew z sokoła ożywiła martwych zwłoki, wszyscy, co polegli pod tą górą, wdzierając się na nią zuchwale, wstali dziś jakoby ze snu, dosiadają rzeź-wo konie, a lud cały, dziwem zdjęty, patrzy na cud niesłychany.
Правообладателям!
Данное произведение размещено по согласованию с ООО "ЛитРес" (20% исходного текста). Если размещение книги нарушает чьи-либо права, то сообщите об этом.Читателям!
Оплатили, но не знаете что делать дальше?