Электронная библиотека » Максим Дзевенис » » онлайн чтение - страница 5

Текст книги "Польские сказки"


  • Текст добавлен: 8 июня 2015, 16:32


Автор книги: Максим Дзевенис


Жанр: Иностранные языки, Наука и Образование


Возрастные ограничения: +12

сообщить о неприемлемом содержимом

Текущая страница: 5 (всего у книги 19 страниц) [доступный отрывок для чтения: 5 страниц]

Шрифт:
- 100% +
6. Trzej bracia99
  Brat.


[Закрыть]

(Три брата)

Czarownica w postaci wielkiego sokoła ustawnie wybijała w kościele okna (колдунья в форме/виде большого сокола = превратившись в большого сокола постоянно выбивала в костёле окна; sokół – сокол; ustawnie – уст. постоянно; kościół – церковь, храм; костёл). W tejże wsi samej (в той же самой деревне; wieś – деревня), gdzie stał kościół (где стояла церковь), było trzech braci (было три брата), którzy się uwzięli (которые твёрдо решили; uwziąć się – решить настоять на своём; твёрдо решить), by zabić szkodnego sokoła (убить шкодливого сокола; by – чтобы). Ale na próżno dwaj starsi ze strzelbami czatowali (но тщетно двое старших с ружьями /его/ подстерегали); ile razy ptak nadlatywał (сколько раз птица прилетала), sen kleił im powieki i budzili się dopiero brzękiem szyb potłuczonych z domu bożego (у них слипались веки = глаза и они просыпались только звяканьем = из-за звяканья разбитых стёкол из дома божьего; kleić – клеить; sen klei oczy komuś – у кого-л. слипаются глаза; potłuc – разбить; szyba – оконное стекло).

Poszedł i najmłodszy na czaty (пошёл и самый младший на дозор; pójść – пойти; czaty – мн. подкарауливание, слежка; дозор); lecz żeby nie zasnął (но чтобы не заснул = не заснуть; zasnąć – заснуть), pod brodą położył sobie cierni (положил себе под подбородок колючек = колючки; broda – борода; подбородок; cierń – шип, колючка), by jak głowę pochyli (чтобы, если он голову наклонит), snem zmorzony (одолённый сном; sen – сон; zmorzyć – одолеть: sen zmorzył – сон одолел), z ukłuciem się ocknął (с уколом = от укола очнулся).

Czarownica w postaci wielkiego sokoła ustawnie wybijała w kościele okna. W tejże wsi samej, gdzie stał kościół, było trzech braci, którzy się uwzięli, by zabić szkodnego sokoła. Ale na próżno dwaj starsi ze strzelbami czatowali; ile razy ptak nadlatywał, sen kleił im powieki i budzili się dopiero brzękiem szyb potłuczonych z domu bożego.

Poszedł i najmłodszy na czaty; lecz żeby nie zasnął, pod brodą położył sobie cierni, by jak głowę pochyli, snem zmorzony, z ukłuciem się ocknął.

Już miesiąc zeszedł (уже месяц сошёл = вышел; miesiąc – уст. месяц /луна/; zejść – сойти), rozwidnił wieczór (осветил вечер), słyszy szum wielki (слышит он шум большой = громкий). Czarownica go dojrzała i spuściła nań drzymotę (колдунья его увидела и наслала на него дремоту; spuścić – спустить; ниспослать, наслать; nań – на него; drzymota – диал. дремота). Skleiły się powieki (слепились веки), ale zaledwo głowa spadła mu na ramię (но, едва голова упала ему на плечо; zaledwo = zaledwie; spaść – упасть; mu – ему), aż do krwi cierniem ukłuty rozbudził się zaraz (как до крови шипом уколотый, он проснулся тотчас; aż – аж; так, что даже; krew – кровь). Widzi (видит), że sokół już blisko kościoła (что сокол уже возле костёла), porywa strzelbę (хватает ружьё), mierzy (целиться), a z odgłosem wystrzału upada pod wielki kamień sokół ze zgruchotanym skrzydłem = и с эхом выстрела падает под большой камень сокол с раздробленным крылом; odgłos – отзвук, отголосок, эхо; zgruchotać – сокрушить, раздробить). Przybiega w to miejsce i dostrzega (прибегает в то место и видит; przybiec – прибежать; dostrzec – заметить, увидеть), że pod tym kamieniem roztwarła się niezmierzona przepaść (что под этим камнем растворилась необъятная бездна; roztworzyć się – раствориться; niezmierzony – неизмеримый, необъятный; przepaść – пропасть, бездна). Daje znać braciom (даёт знать братьям), ci przynieśli sznur długi i łuczywa dosyć (те принесли длинную верёвку и достаточно лучины); uwiązali go i z zapalonymi drzazgami spuścili na dno (привязали его и с зажжёнными щепками опустили на дно). Ciemno było z początku (темно было сначала), a smolne łuczywo oświecało tylko ściany wilgotne i brudne (а смолистая лучина освещала только стены, влажные и грязные). Aż nagle ukazała się piękna kraina (аж = как вдруг появилась прекрасная страна); kwitły tam kwiaty ciągle bez zmiany i zawsze zielone drzewa (цвели там цветы постоянно без изменения = неизменно и всегда зелёные деревья; kwitnąć – цвести).

Już miesiąc zeszedł, rozwidnił wieczór, słyszy szum wielki. Czarownica go dojrzała i spuściła nań drzymotę. Skleiły się powieki, ale zaledwo głowa spadła mu na ramię, aż do krwi cierniem ukłuty rozbudził się zaraz. Widzi, że sokół już blisko kościoła, porywa strzelbę, mierzy, a z odgłosem wystrzału upada pod wielki kamień sokół ze zgruchotanym skrzydłem. Przybiega w to miejsce i dostrzega, że pod tym kamieniem roztwarła się niezmierzona przepaść. Daje znać braciom, ci przynieśli’ sznur długi i łuczywa dosyć; uwiązali go i z zapalonymi drzazgami spuścili na dno. Ciemno było z początku, a smolne łuczywo oświecało tylko ściany wilgotne i brudne. Aż nagle ukazała się piękna kraina; kwitły tam kwiaty ciągle bez zmiany i zawsze zielone drzewa.

Wśród tej krainy stał wielki zamek (посреди этой страны стоял большой замок; wśród – среди, посреди), cały z muru i kamieni (весь из камней = из камня; mur – кладка; kamień – камень); żelazna brama stała otworem (ворота стояли открытыми: «открыто»; otwór – отверстие; otworem – открыто). Śmiały młodzieniec na zamek wchodzi (смелый юноша входит на = в замок; młodzieniec – молодой человек, юноша), a pierwsza izba miedziana (первая комната медная; izba – помещение, комната). W niej siedzi panna (в ней сидит барышня), złoty włos czesze (золотой волос = золотые волосы расчёсывает; czesać – чесать, расчёсывать), co włos upadnie (каждый раз, когда волосок упадёт; co – каждый раз, когда), zabrzęczy (зазвенит; zabrzęczeć – забренчать, зазвенеть). Widzi, że gładka (видит, что пригожая; gładki – гладкий; уст. диал. пригожий), białego ciała (белого тела), oczu sokolich (глаз сокольих), złotego włosa (волос золотых); rozmiłowany klęka i prosi (влюблённый, становится на колени и просит = спрашивает; rozmiłować się – сильно полюбить, пристраститься; уст. страстно полюбить; prosić – просить; klękać – становиться на колени), czy go nie przyjmie za męża (не примет ли она его в мужья; za – в /при указании на должность, функцию, роль; также перев. беспредложной конструкцией/). Piękna dziewczyna oddaje rękę (прекрасная девушка отдаёт руку), ale zarazem ostrzega (но вместе с тем предостерегает; zarazem – вместе с тем; ostrzegać – остерегать, предостерегать), że nie wpierw wynijść może na ziemię (что она не прежде может выйти на землю; wynijść – уст. выйти), dopóki matkę jej, czarownicę, nie zabije (пока он мать её, колдунью, не убьёт). Lecz niczym więcej zabić nie zdoła (но ничем больше убить не сможет; zdołać – суметь, смочь), jak tylko mieczem (как только мечом), co wisiał w zamku (что висел в замке; wisieć – висеть); a miecz tak ciężki (а меч так тяжёл), że go nie dźwignie (что он его не поднимет; dźwignąć – поднять /с трудом/)!

Wśród tej krainy stał wielki zamek, cały z muru i kamieni; żelazna brama stała otworem. Śmiały młodzieniec na zamek wchodzi, a pierwsza izba miedziana. W niej siedzi panna, złoty włos czesze, co włos upadnie, zabrzęczy. Widzi, że gładka, białego ciała, oczu sokolich, złotego włosa; rozmiłowany klęka i prosi, czy go nie przyjmie za męża. Piękna dziewczyna oddaje rękę, ale zarazem ostrzega, że nie wpierw wynijść może na ziemię, dopóki matkę jej, czarownicę, nie zabije. Lecz niczym więcej zabić nie zdoła, jak tylko mieczem, co wisiał w zamku; a miecz tak ciężki, że go nie dźwignie!

I poszedł dalej (и он пошёл дальше). W srebrnej komnacie (в серебряном покое; komnata – покой), siedziała siostra rodzona (сидела родная сестра; siedzieć – сидеть), srebrny włos czesze (серебряные волосы расчёсывает), co włos upadnie (каждый раз, когда волосок упадёт), to brzęczy jakoby struna (то звенит что струна). Ta miecz podała (та меч подала), ale nie dźwignął (но он не поднял), na próżno wytężał siły (напрасно напрягал силы), aż trzecia siostra dała mu kropli (пока третья сестра не дала ему капли; aż – пока не), co mocniejszym człeka robią (что делают человека сильнее; człek – книжн. человек). Wypił jedne (выпил одно = одну), lecz nie dźwignął (но не поднял); wypił drugą (выпил вторую), podniósł trochę (поднял немного; podnieść – поднять); za trzecią dopiero kroplą zaczął ciężkim mieczem władać (за = после третьей только капли начал тяжёлым мечом владеть).

I poszedł dalej. W srebrnej komnacie, siedziała siostra rodzona, srebrny włos czesze, co włos upadnie, to brzęczy jakoby struna. Ta miecz podała, ale nie dźwignął, na próżno wytężał siły, aż trzecia siostra dała mu kropli, co mocniejszym człeka robią. Wypił jedne, lecz nie dźwignął; wypił drugą, podniósł trochę; za trzecią dopiero kroplą zaczął ciężkim mieczem władać.

Wtedy, utajony w zamku (тогда, затаённый = затаившись в замке; utaić się – затаиться), czekał matki-czarownicy (ждал матери-колдуньи); ciemnym zmrokiem nadlatuje (тёмными сумерками = в тёмных сумерках она прилетает; zmrok – сумерки), na jabłoni dużej siada (садится на большую яблоню; siadać na czymś – садиться на что-л.), poskubała złotych jabłek i upadła pod jabłonią (пощипала золотых яблок и упала под яблоней; jabłko – яблоко). Wnet przybrała postać człeka i z sokoła jest niewiasta (сразу приняла вид человека и из сокола есть = стала женщиной; postać – форма, вид; niewiasta – женщина). Czekał na to młody junak (ждал этого молодой смельчак; czekać na coś – ждать что-л., чего-л.; junak – молодец, удалец, смельчак), machnął silnie ostrym mieczem (махнул сильно острым мечом), spadła głowa (упала голова), krew trysnęła (кровь брызнула; trysnąć – забить струёй; хлестнуть; брызнуть).

Wtedy, utajony w zamku, czekał matki-czarownicy; ciemnym zmrokiem nadlatuje, na jabłoni dużej siada, poskubała złotych jabłek i upadła pod jabłonią. Wnet przybrała postać człeka i z sokoła jest niewiasta. Czekał na to młody junak, machnął silnie ostrym mieczem, spadła głowa, krew trysnęła.

Wonczas wolny od obawy (тогда, свободный от опасения = от опасений; obawa – опасение), skarby w skrzynię upakował (сокровища в сундук уложил), które bracia wyciągnęli (который братья вытащили; wyciągnąć – вытянуть, вытащить). Za skarbami trzy dziewice wydostały się na ziemię (за сокровищами три девицы выбрались на землю). Wszystko wybrał (всё взял; wybrać – выбрать, вынуть, взять), sam się został (остался один), braciom przecież nie ufając (братьям всё же не доверяя), do sznura kamień uwiązał (к верёвке камень привязал; do – к), począł głośno wołać na nich (начал громко кричать на них = им), by i jego wydobyli (чтобы они и его достали; wydostać – вынуть, извлечь; достать). Z początku ciągnąć poczęli (сначала они начали тянуть; począć = книжн. начать), zaledwie w połowie drogi puścili nagle (едва на полпути отпустили вдруг; droga – дорога, путь; w połowie drogi – на полпути; puścić – пустить, отпустить), a kamień twardy w drobne rozleciał się kawałki (а твёрдый камень разлетелся/рассыпался в = на мелкие кусочки; rozlecieć się).

Wonczas wolny od obawy, skarby w skrzynię upakował, które bracia wyciągnęli. Za skarbami trzy dziewice wydostały się na ziemię. Wszystko wybrał, sam się został, braciom przecież nie ufając, do sznura kamień uwiązał, począł głośno wołać na nich, by i jego wydobyli. Z początku ciągnąć poczęli, zaledwie w połowie drogi puścili nagle, a kamień twardy w drobne rozleciał się kawałki.

– Tak by się moje kości skruszyły (так бы /и/ мои кости раскрошились)! – rzekł zasmucony młodzieniec (сказал опечаленный юноша; rzec – сказать), zapłakał rzewnie (заплакал горько; rzewny – чувствительный, сентиментальный; трогательный; płakać rzewnymi łzami – горько плакать), ale nie skarbów (но не сокровищ = не над сокровищами /плакал/), lecz płakał gładkiej dziewicy z łabędzim ciałem (а над пригожей девицей с телом лебедя, lecz – но, а;łabędź – лебедь), ze złotym włosem (с золотыми волосами).

I błądził długo (и блуждал долго), zasępiony (мрачный; zasępiony – мрачный, хмурый; zasępić się – омрачиться; нахмуриться), osowiały (поникший; osowiały – осовелый, вялый; поникший), po tej krainie wiosennej (по этой весенней стране). A że spotkał czarownika (а так как встретил колдуна; że – так как), ten go pyta o łez powód (тот его спрашивает о причине /его/ слёз; pytać o coś – спрашивать о чём-л.; łza – слеза). Gdy mu wszystko opowiedział (когда ему всё рассказал):

– Tak by się moje kości skruszyły! – rzekł zasmucony młodzieniec, zapłakał rzewnie, ale nie skarbów, lecz płakał gładkiej dziewicy z łabędzim ciałem, ze złotym włosem.

I błądził długo, zasępiony, osowiały, po tej krainie wiosennej. A że spotkał czarownika, ten go pyta o łez powód. Gdy mu wszystko opowiedział:

– Bądź spokojny, młody człecze (будь спокоен, молодой человек)! jeśli dzieci mi obronisz (если ты детей мне защитишь; mi – мне), na złotej skryte jabłoni (/которые/ на золотой спрятаны яблоне), wyniosę cię wnet na ziemię (вынесу тебя сразу на землю; cię – тебя). Bo czarownik (потому что колдун), co tu drugi tę krainę zamieszkuje (другой, что в этой стране живёт: «эту страну населяет»; zamieszkiwać coś – населять что-л.), zawsze dzieci mi wyjada (всегда = всё время мне детей выедает). Próżno kryłem je pod ziemię (тщетно прятал их под землю; kryć – укрывать, скрывать, прятать; je – их /вин. падеж от местоим. one/), próżno w zamku murowanym (тщетно в каменном замке)! Teraz trzymam je na drzewie (теперь я держу их на дереве); skryj się z mieczem w tej jabłoni (спрячься с мечом в этой яблоне; skryć się – скрыться, спрятаться), o północy przyjdzie zbrodzień (в полночь придёт преступник; północ – полночь; o północy – в полночь; zbrodzień – уст. преступник).

– Bądź spokojny, młody człecze! jeśli dzieci mi obronisz, na złotej skryte jabłoni, wyniosę cię wnet na ziemię. Bo czarownik, co tu drugi tę krainę zamieszkuje, zawsze dzieci mi wyjada. Próżno kryłem je pod ziemię, próżno w zamku murowanym! Teraz trzymam je na drzewie; skryj się z mieczem w tej jabłoni, o północy przyjdzie zbrodzień.

Młodzieniec wdarł się na drzewo (юноша влез на дерево), złotych jabłek narwał sobie (нарвал себе золотых яблок) i miał sytą z nich wieczerzę (и имел = получил из них сытный ужин; syty – сытый; сытный; wieczerza – уст. ужин).

O północy wiatr zaszumiał i pod drzewem szmer usłyszał (в полночь зашумел ветер, и он услышал под деревом шум/шорох; zaszumieć – зашуметь; szmer – шум, шорох, шелест); spojrzy na dół (посмотрит вниз; dół – низ; na dół – вниз), aż tu robak (а тут червь), wielki, długi (большой, длинный), sunie prosto (движется = ползёт прямо; sunąć – двигаться), okręca się na pniu wokoło i podsuwa coraz wyżej (обвивается на стволе = вокруг ствола и придвигается = продвигается всё выше; okręcać się wokół czegoś – обвиваться вокруг чего-л.; pień – ствол; podsuwać – пододвигать, придвигать). Ogromną głowę z gałęzi z iskrzącym okiem wychyla (огромную голову со сверкающим глазом из ветвей высовывает; iskrzyć – искрить; искриться, сверкать; gałąź – ветвь), aby dojrzeć gniazdo dzieci (чтобы увидеть гнездо/выводок детей), co stulone (что, съёжившись; stulić się – сжаться, съёжиться), drżące z strachu (дрожа от страха; drżeć – дрожать; ze – от /об эмоц. сост./), pochowały się pod liście (попрятались под листья; liść – лист).

Młodzieniec wdarł się na drzewo, złotych jabłek narwał sobie i miał sytą z nich wieczerzę.

O północy wiatr zaszumiał i pod drzewem szmer usłyszał; spojrzy na dół, aż tu robak, wielki, długi, sunie prosto, okręca się na pniu wokoło i podsuwa coraz wyżej. Ogromną głowę z gałęzi z iskrzącym okiem wychyla, aby dojrzeć gniazdo dzieci, co stulone, drżące z strachu, pochowały się pod liście.

Wtedy ciężkim mieczem machnął i odciął głowę od razu (тогда /юноша/ тяжёлым мечом махнул и отрубил голову сразу), kadłub w drobny mak posiekał i rzucił na cztery wiatry (туловище вдребезги = на мелкие кусочки покрошил и бросил на четыре ветра = на четыре стороны; drobny – мелкий; w drobny mak – вдребезги; wiatr – ветр).

Ojciec dzieci (отец детей), ucieszony ze śmierci swojego wroga (обрадованный смертью своего врага; ucieszyć się z czegoś – обрадоваться чему-л.), wziął młodzieńca na swe barki (взял юношу на свои плечи), wyniósł z pieczary na ziemię (вынес из пещеры на землю).

Wtedy ciężkim mieczem machnął i odciął głowę od razu, kadłub w drobny mak posiekał i rzucił na cztery wiatry.

Ojciec dzieci, ucieszony ze śmierci swojego wroga, wziął młodzieńca na swe barki, wyniósł z pieczary na ziemię.

Z jakąż leciał on radością do białego dworu braci (с какой же радостью он летел к белому двору братьев; lecieć – лететь; dwór – двор); wbiegł do izby (вбежал в комнату; wbiec – вбежать; do – в /внутрь/), nikt nie poznał (никто /его/ не узнал), tylko jego ulubiona (только его любимая), za kucharkę u sióstr służąc (за кухарку = кухаркой у сестёр служа), zaraz lubego poznała (тотчас милого узнала).

Bracia strwożeni przybyciem (братья, встревоженные /его/ прибытием), co go zmarłym ogłosili (/потому/ что его умершим объявили), skarby wszystkie mu oddali (все сокровища ему отдали), a sami uciekli w lasy (а сами убежали в леса; uciec – убежать). Lecz on kazał ich wyszukać (но он велел их отыскать, wyszukać – выискать, разыскать, отыскать), równo z nimi się podzielił (поровну с ними поделился; równo – ровно; поровну), wielki zamek wybudował ze złotymi oknami (большой замок построил с золотыми окнами), miedzianymi drzwiami i tam z żoną złotowłosą szczęśliwie do śmierci mieszkał (медными дверями и там со златовласой женой счастливо до смерти жил).

Z jakąż leciał on radością do białego dworu braci; wbiegł do izby, nikt nie poznał, tylko jego ulubiona, za kucharkę u sióstr służąc, zaraz lubego poznała.

Bracia strwożeni przybyciem, co go zmarłym ogłosili, skarby wszystkie mu oddali, a sami uciekli w lasy. Lecz on kazał ich wyszukać, równo z nimi się podzielił, wielki zamek wybudował ze złotymi oknami, miedzianymi drzwiami i tam z żoną złotowłosą szczęśliwie do śmierci mieszkał.

Józef Lompa
(Юзеф Ломпа)

7. Brat ubogi i brat chciwy
(Брат бедный и брат жадный)

W jednej wsi mieszkało dwóch braci rodzonych (в одной деревне жили два родных брата; wieś – деревня; brat), jeden był bogaty (один был богатый), drugi ubogi (другий – бедный). Bogaty byłby może czasem ugęszczał do ubogiego (богатый, быть может, иногда /и/ посещал бы бедного; był – реликт давнопрошедшего времени; ugęzczać = uczęszczać do kogoś, czegoś – посещать кого-л., что-л.), gdyby mu żona złośliwa nie była przeszkadzała (если бы ему злобная жена не мешала; złośliwy – злой, ехидный; злобный). I dlatego siedem lat mijało (и потому семь лет проходило), jak pierwszy u drugiego nogą nie postał (как первый у второго ногой не постоял = не бывал). Jednego razu pojechał ubogi łączką po drzewo do lasu (однажды поехал бедный по лужку за деревом в лес; jechać czymś – ехать на чём-л., по чему-л.); żona dała mu pół bochenka chleba i pół gomółki sera na drogę (жена дала ему полбуханки хлеба и половину круглого сыра = полголовки сыра на дорогу; bochenek – буханка; gomółka – круглый сыр); dla biednych dzieci ledwo garść mąki zostało (для бедных детей едва горсть муки осталась). Gdy już drewka na taczkę nałożył i przywiązał (когда он уже дровишки наложил и привязал), usiadł sobie (сел себе; usiąść – сесть), chcąc się posilić owym chlebem i serem (желая подкрепиться тем хлебом и сыром; chcieć – хотеть, желать). Ledwie jeść zaczął (едва начал есть), a tu nadszedł ku niemu niewielki chłopek w czarnej sukmanie i rzekł do niego (а тут подошёл к нему небольшой мужичок в чёрной сермяге и сказал ему; nadejść – подойти; rzec do kogoś – сказать кому-л.):

W jednej wsi mieszkało dwóch braci rodzonych, jeden był bogaty, drugi ubogi. Bogaty byłby może czasem ugęszczałx do ubogiego, gdyby mu żona złośliwa nie była przeszkadzała. I dlatego siedem lat mijało, jak pierwszy u drugiego nogą nie postał. Jednego razu pojechał ubogi łączką po drzewo do lasu; żona dała mu pół bochenka chleba i pół gomółki sera na drogę; dla biednych dzieci ledwo garść mąki zostało. Gdy już drewka na taczkę nałożył i przywiązał, usiadł sobie, chcąc się posilić owym chlebem i serem. Ledwie jeść zaczął, a tu nadszedł ku niemu niewielki chłopek w czarnej sukmanie i rzekł do niego:

– Niech Bóg błogosławi na spół (да благословит Бог пополам; niech – пусть, да; na spół = na pół – пополам)!

Ubogi odpowiedział (бедный ответил):

– Proszę z sobą (прошу с собой = прошу сесть).

I natychmiast rozdzieliwszy chleb i ser na poły (и немедленно разделив хлеб и сыр наполовину; na poły – наполовину), dał jedną połowę nieznajomemu (дал одну половину незнакомцу); ten jadł z apetytem i zjadłszy rzekł (тот ел с аппетитом и, съев, сказал; jeść – есть; zjeść – съесть):

– Niech Bóg błogosławi na spół!

Ubogi odpowiedział:

– Proszę z sobą.

I natychmiast rozdzieliwszy chleb i ser na poły, dał jedną połowę nieznajomemu; ten jadł z apetytem i zjadłszy rzekł:

– Za to (за то), coś mnie posilił (что ты меня подкрепил; co – что; jesteś – ты есть), możesz sobie trzy rzeczy u mnie wyprosić (можешь себе три вещи у меня выпросить); co chcesz (что хочешь), to ci się stanie (то тебе сделается; ci – тебе; stać się – стать; сделаться); tylko najlepszego nie zapomnij (только не забудь самое лучшее; nie zapomnieć czegoś – не забыть что-л.).

Ubogi odpowiedział (бедный ответил):

– Za to, coś mnie posilił, możesz sobie trzy rzeczy u mnie wyprosić; co chcesz, to ci się stanie; tylko najlepszego nie zapomnij.

Ubogi odpowiedział:

– Kiedyć tak ma być (если так должно быть; kiedyć = kiedy – прост. если; mieć – в соч. с неопр. формой глагола означает долженствование), to powiem życzenia moje (то я скажу мои пожелания). Oto mam sąsiadę zwadliwą (вот я имею = у меня есть соседка сварливая; sąsiada = sąsiadka); ta, co może (та, что может), na złość mi robi (делает мне назло; złość – злоба, злость; na złość – назло); ledwo się dzieci moje na dwór pokażą (едва дети мои на двор = во дворе покажутся), zaraz je klnie (сразу их = на них ругается; je – их; kląć – ругаться), goni i bije (гонит и бьёт); rad bym tedy najprzód (я бы тогда сначала охотно /сделал так/; rad – охотно), żeby ze mną w zgodzie żyła (чтобы она со мной в согласии жила; zgoda – согласие;żyć w zgodzie – жить в согласии).

– Będzie to (будет это = так и будет) – rzekł mały chłopek (сказал маленький мужичок) – sąsiada twoja dziś jeszcze do ciebie przyjdzie w gościnę (соседка твоя ещё сегодня придёт к тебе в гости; gościna – пребывание в гостях; iść w gościnę do kogoś – идти в гости к кому-л.).

– Kiedyć tak ma być, to powiem życzenia moje. Oto mam są-siadę zwadliwą; ta, co może, na złość mi robi; ledwo się dzieci moje na dwór pokażą, zaraz je klnie, goni i bije; rad bym tedy najprzód, żeby ze mną w zgodzie żyła.

– Będzie to – rzekł mały chłopek – sąsiada twoja dziś jeszcze do ciebie przyjdzie w gościnę.

– Po drugie (во-вторых) – rzekł ubogi (сказал бедный) – mam brata (у меня есть брат), który już siedem lat u mnie nie był (который уже семь лет у меня не был); rad bym (я бы охотно = я бы хотел), żeby się ze mną pogodził (чтобы он со мной помирился).

– Stanie się tak (станет = будет так), jak sobie życzysz (как тебе угодно; życzyć – желать; ktoś życzy sobie czegoś – кому-л. угодно что-л.) – rzekł znów chłopek mały (сказал снова маленький мужичок) – brat twój dziś wieczór u ciebie będzie (брат твой сегодня вечером у тебя будет; dziś wieczór – сегодня вечером). Cóż chcesz mieć na trzecie (что же ты хочешь на третье = в качестве третьего)?

– Po drugie – rzekł ubogi – mam brata, który już siedem lat u mnie nie był; rad bym, żeby się ze mną pogodził.

– Stanie się tak, jak sobie życzysz – rzekł znów chłopek mały – brat twój dziś wieczór u ciebie będzie. Cóż chcesz mieć na trzecie?

– Ha! przed kilku latu miałem (несколько лет назад у меня было; przed – тому назад), ile mi było potrzeba (сколько мне было нужно), teraz na górze mam skrzynię srogą (теперь наверху у меня сундук огромный; góra – верх; na górze – наверху; srogi – сильный, крепкий; зд. огромный), ale pustą (но пустой); przedtem w niej pełno bywało zboża (раньше в нём полно было зерна), dziś (сегодня), gdyby można (если бы /было/ можно), rad bym (я бы хотел), żeby było w niej pełno dukatów (чтобы было в ней полно дукатов).

– I to mieć będziesz wprzód (и это у тебя будет прежде), niźli do domu wrócisz (чем вернёшься домой; niźli = уст. чем; do domu – домой).

– Ha! przed kilku latu miałem, ile mi było potrzeba, teraz na górze mam skrzynię srogą, ale pustą; przedtem w niej pełno bywało zboża, dziś, gdyby można, rad bym, żeby było w niej pełno dukatów.

– I to mieć będziesz wprzód, niźli do domu wrócisz.

To rzekłszy chłopek w czarnej sukni zniknął (сказав это, мужичок в чёрной сергмяге исчез). Ubogi przyjechał przed swój domek (убогий приехал к своему домику; przed – к). Żona wyszła do niego (жена вышла к нему; do – к), chcąc mu pomóc drzewo z taczki znosić (желая ему помочь дерево с тачки сносить). Mąż mówi do niej (муж говорит ей; mówić do kogoś, czegoś – говорить кому-л., чему-л.):

– Pewnie się chce dzieciom i tobie jeść (наверняка тебе и детям хочется есть), a i ja zjadłbym co (и я съел бы что/-нибудь/), wleź no na górę (влезь-ка ты наверх; no – ка /в соч. с повел. накл./), weź ze skrzyni garść dukatów (возьми из сундука горсть дукатов; wziąć – взять), zmień w karczmie (разменяй /их/ в трактире), nakup chleba, bułek (накупи хлеба, булок; bułka), mięsa i dobrego trunku (мяса и хорошего напитка; trunek – напиток /спиртной/), a przygotuj wieczerzę = и приготовь ужин; wieczerza – книжн. ужин).

To rzekłszy chłopek w czarnej sukni zniknął. Ubogi przyjechał przed swój domek. Żona wyszła do niego, chcąc mu pomóc drzewo z taczki znosić. Mąż mówi do niej:

– Pewnie się chce dzieciom i tobie jeść, a i ja zjadłbym co, wleź no na górę, weź ze skrzyni garść dukatów, zmień w karczmie, nakup chleba, bułek, mięsa i dobrego trunku, a przygotuj wieczerzę.

Żona stoi jak wryta i nie wie (жена стоит как вкопанная и не знает; stanął jak wryty – остановился как вкопанный), co na to odpowiedzieć (что на это ответить); mąż mówi (муж говорит):

– Uczyń, jako powiadam (сделай, как я говорю; jako = jak; uczynić – сделать, совершить). Ona zaś na to (а она на это; zaś – же, а):

– Ale czyś głupi (но ты что, глупый: «ты глупый ли», czy – ли; jesteś – ты есть), i skądże by się tam dukaty wzięły (и откуда же бы там дукаты взялись)? a dyć tam ani złamanego grosza nie masz (у тебя ведь там даже ломаного гроша нет; dyć – диал. ведь; ani – даже)!

Żona stoi jak wryta i nie wie, co na to odpowiedzieć; mąż mówi:

– Uczyń, jako powiadam. Ona zaś na to:

– Ale czyś głupi, i skądże by się tam dukaty wzięły? a dyć tam ani złamanego grosza nie masz!

Mąż koniecznie obstawał (муж непременно настаивал; koniecznie – обязательно, непременно), aby poszła (чтобы она пошла): poszła więc i z wielkim zdumieniem wzięła jedną (итак = поэтому она пошла и с большим удивлением взяла одну; więc – итак, стало быть, следовательно), drugą i trzecią garść złota (вторую и третью горсть золота), radując się niezmiernie z takich dostatków (радуясь безмерно такому добру; radować się z czegoś – радоваться чему-л.; dostatki – уст. скарб, пожитки, добро). Wzięła potem z tego trzy dukaty (взяла потом из этого три дуката), starsze dziecko i taczkę i pojechała kupować (старшего ребёнка и тачку и поехала покупать). Dzieci zwadliwej sąsiady widziały (дети сварливой соседки видели), jak uboga Wałkowa wiozła na taczce kilka bochenków chleba (как бедная жена Валка везла на тачке несколько буханок хлеба), parę butelek piwa (пару бутылок пива; butelka – бутылка), wódkę (водку), ćwierć mięsa wołowego (четверть говяжьего мяса), ćwierć cielęcego itd. (четверть телячьего и так далее), pobiegły więc czym prędzej powiedzieć matce o tym (поэтому они как можно скорее побежали сказать матери об этом; pobiec – побежать; prędki – быстрый, скорый; czym prędzej – как можно скорее; matka – мать). Ta zadziwiła się wielce i gdy się zmierzchło (та весьма удивилась, и когда стемнело: «смерклось»; zmierzchnąć się – смеркнуться), kazała dzieciom (велела детям), aby poszły z tyłu pod okna sąsiada podsłuchiwać (чтобы пошли сзади под окна соседа подслушивать; tył – зад; z tyłu – сзади). Gdy Wałkowa mięso nastawiła do ognia (когда жена Валка поставила мясо в огонь), rzekł mąż do niej (муж сказал ей):

Mąż koniecznie obstawał, aby poszła: poszła więc i z wielkim zdumieniem wzięła jedną, drugą i trzecią garść złota, radując się niezmiernie z takich dostatków. Wzięła potem z tego trzy dukaty, starsze dziecko i taczkę i pojechała kupować. Dzieci zwadliwej sąsiady widziały, jak uboga Wałkowa wiozła na taczce kilka bochenków chleba, parę butelek piwa, wódkę, ćwierć mięsa wołowego, ćwierć cielęcego itd., pobiegły więc czym prędzej powiedzieć matce o tym. Ta zadziwiła się wielce i gdy się zmierzchło, kazała dzieciom, aby poszły z tyłu pod okna sąsiada podsłuchiwać. Gdy Wałkowa mięso nastawiła do ognia, rzekł mąż do niej:

– Idź jeno też do brata (иди только тоже к брату = иди-ка ты к брату; jeno – книжн. только), a pożycz od niego wiertelika (и займи у него вертелика = вертелик; wiertelik – деревянный сосуд для измерения количества зерна; pożyczyć od kogoś – занять у кого-л.), będziemy mierzyć te dukaty (будем измерять = считать эти дукаты; mierzyć – мерить, измерять).

Żona poszła (жена пошла), bratowa dziwiła się wielce (невестка очень удивлялась; wielce – книжн. весьма, очень), co by takiego mierzyć chcieli (что бы они такого = такое измерять хотели). Oni mierzyli i liczyli (они измеряли и считали).

– Idź jeno też do brata, a pożycz od niego wiertelika, będziemy mierzyć te dukaty.

Żona poszła, bratowa dziwiła się wielce, co by takiego mierzyć chcieli. Oni mierzyli i liczyli.

– No (ну)! toż będziemy mieli czternaście wierteli dukatów (да ведь у нас будет четырнадцать вертелей дукатов; toż – да ведь) – rzekł do niej mąż (сказал ей муж) – a teraz odeślij przez które dziecko ten wiertelik bratu (а теперь отошли через кого-нибудь из детей этот вертелик брату; odesłać – отослать; który – кто-нибудь).

Gdy brat wiertelik odebrał (когда брат получил вертелик; odebrać – принять, получить), ciekawy był (ему было любопытно: «он был любопытен»), co też nim było mierzone (что тоже = же им измеряли: «было измеряемо»): ogląda (осматривает), a tu w szparach na składaniu ujrzał (а тут в щелях на складывании = на месте складывания увидел; składać – складывать), że mu się coś błysło (что ему = там что-то блеснуло; błysnąć – блеснуть); dobywa nożem (извлекает ножом), widzi, że dukat (видит, что /это/ дукат); puka (стучит), aż tu czternaście dukatów wyleciało (аж = а тут четырнадцать дукатов вылетело). Jeszcze go większa wzięła ciekawość (ещё большее охватило его любопытство), pobiegł do brata i mówi (побежал он к брату и говорит):

Внимание! Это не конец книги.

Если начало книги вам понравилось, то полную версию можно приобрести у нашего партнёра - распространителя легального контента. Поддержите автора!

Страницы книги >> Предыдущая | 1 2 3 4 5
  • 0 Оценок: 0

Правообладателям!

Данное произведение размещено по согласованию с ООО "ЛитРес" (20% исходного текста). Если размещение книги нарушает чьи-либо права, то сообщите об этом.

Читателям!

Оплатили, но не знаете что делать дальше?


Популярные книги за неделю


Рекомендации